Mimo, że film powstał w 1981 roku, swoją premierę miał sześć lat później. W grudniu 1981 roku rozpoczął się stan wojenny, który wpłynął na opóźnienie emisji filmu. Witek Długosz jest studentem medycyny. Poznajemy go w momencie śmierci ojca. Ostatnie słowa, które od niego słyszy to krótka porada życiowa przekazana telefonicznie: "– Nic nie musisz, synu. – Czego nie muszę, tato? – Niczego." Witek decyduje się przerwać studia, które wybrał pod presją ojca i chce wyjechać do Warszawy. Usiłuje zdążyć na pociąg do stolicy - ten jakże krótki moment na peronie jest kluczowy dla całego filmu. Fabuła przedstawia trzy wersje życiorysu bohatera, które zależą od tytułowego przypadku - od tego czy Witkowi uda się wsiąść do pociągu…